Wpisy archiwalne w kategorii

30-60 km

Dystans całkowity:442.80 km (w terenie 35.00 km; 7.90%)
Czas w ruchu:25:47
Średnia prędkość:17.17 km/h
Maksymalna prędkość:53.00 km/h
Liczba aktywności:10
Średnio na aktywność:44.28 km i 2h 34m
Więcej statystyk

Zgórsko

Środa, 26 marca 2014 · Komentarze(3)
Kategoria 30-60 km



Pierwsza wyprawa rowerowa od bardzo, bardzo dawna. Niedługo napiszę coś więcej. Pozdrawiam

Najlepsza trasa w tym roku

Czwartek, 31 maja 2012 · Komentarze(1)

Zgórsko

Sobota, 26 maja 2012 · Komentarze(1)


Zbieram informacje o zamku w Zgórsku więc następna wyprawa miała na celu Zgórsko.

Nasyp zamkowy © adamjcf


To jest fotogafia z zeszłego roku.

Sztuczne nasypy - pozostałość po zamku szlacheckim w Zgórsku © adamjcf


Duże, stare drzewko © adamjcf


Wisłoka (widok z kładki) © adamjcf


Budowa wałów nad Wisłoką © adamjcf


Kościół p.w. św. Mateusza w mielcu © adamjcf


Ulica Kościuszki jest w tej chwili remontowana, stary bruk rozebrali, wyczyścili i z powrotem układają. Kilka kamieniczek zostało odnowionych. Szkoda tylko, że zrobili chodniki ze zwykłej kostki zamiast tak jak w rynku.

Willa Weryńskich © adamjcf


Bruk na ul. Kościuszki © adamjcf


Kamienica przy ul. Kościuszki © adamjcf


To tyle.

Pozdrawiam
adamjcf

Pierwsza 30-tka w tym roku

Środa, 23 maja 2012 · Komentarze(0)

Wyprawa z niemiłymi przygodami

Wtorek, 30 sierpnia 2011 · Komentarze(3)
Witam

Tablica Karczmy Polskiej postawiona pośrodku ścieżki © adamjcf


Droga na Łuże (Mielec) © adamjcf


Jadąc tą koszmarną drogą na Łuże dwa razy mi się koło krzywiło i opona mi się klinowała o ramę i jeszcze mi raz łańcuch spadł. Same Łuże są fajne, pośrodku lasu, cicho, spokojnie - pewnie fajnie się tam mieszka.

Łuże - leśna enklawa, administracyjnie część Mielca © adamjcf


Łuże - Kaplica © adamjcf


Kaplica w Przyłęku © adamjcf


Bunkier w Przyłęku © adamjcf


Kapliczka, krzyż? © adamjcf


Rozsypał się złom - kiedyś musiał paść © adamjcf


Przez całą wyprawę rower robił mi niemiłe niespodzianki. Podczas drogi powrotnej zacząłem szukać "Cmentarza Wehrmachtu" - cmentarza nie znalazłem za to rower mi się rozsypał a konkretnie tylne koło. Coś się stało z ośką i piasta zaklinowała się o koniec ramy. Próbowałem coś z tym zrobić bo wożę ze sobą kilka podstawowych narzędzi ale nic nie zdziałałem. Wracając do domu w ok. 2,5 godziny przeszedłem ponad 10 km w prawie 30 stopniowym upale.

Nie wiem co będzie dalej, nie nadążam już ani fizycznie ani finansowo z naprawianiem kolejnych części, które się sypią. Fioletowy ma już ok. 10-12 lat, przebieg ma znikomy, raptem kilka tyś. km ale nie był nigdy pod troskliwą opieką. Co chwilę wyłażą na wierzch kolejne rzeczy. Odkąd wziąłem go pod opiekę sporo rzeczy naprawiłem ale to wszystko za mało.

Ponadto wydaje mi się, że mój blog nie jest zbyt dobry - no nic, zobaczymy co będzie. Nie dodawałem mapki, może jutro wstawię. Wpisałem czas wyprawy tak jak było, bez ściemniania.

Pozdrawiam
adamjcf

Rekord prędkości pobity

Poniedziałek, 1 sierpnia 2011 · Komentarze(4)
Mapka:



Dzisiaj pojechałem do Ostrów Tuszowskich, żeby spróbować pobić rekord prędkości na straszliwym pagórku przed wsią. No i udało się - z 45 km/h pobiłem na 53 km/h.

Sanktuarium Madonny z Puszczy w Ostrowach Tuszowskich © adamjcf


Figurka Madonny z Puszczy w Ostrowach Tuszowskich © adamjcf


Tablica przy cudownym zródełku w Ostrowach Tuszowskich © adamjcf


Dodaję kilka zdjęć zrobionych dwa miesiące temu bo jestem zbyt zmęczony żeby coś więcej napisać.

Pozdrawiam
adamjcf

Jeszcze raz Gawłuszowice

Środa, 22 czerwca 2011 · Komentarze(0)


Wzmacniane wały przeciwpowodziowe © adamjcf


Zabytkowe drzewa przy kościółku w Gawłuszowicach © adamjcf


Kościół Gawłuszowice © adamjcf


Kościół Gawłuszowice © adamjcf


Kościół Gawłuszowice - dzwonnica © adamjcf


Cmentarz w Gawłuszowicach - zabytkowe drzewa © adamjcf


Zabytkowe nagrobki © adamjcf


Miałem jeszcze podjechać pod opuszczony ośrodek wypoczynkowy nad Wisłą ale słońce tak grzało, że zrezygnowałem.

Na przyszły tydzień mam zaplanowane wyprawy do Majdanu Królewskiego i Kolbuszowej.

Pozdrawiam
adamjcf

Czarny kot mi przebiegł drogę...

Niedziela, 19 czerwca 2011 · Komentarze(0)
Witam

W ostatnich dniach wreszcie nastąpił długo oczekiwany serwis mojego biednego roweru. Zmieniłem oponki i dałem nowe dętki bo okazało się, że jedna z dętek była połatana. Ponadto oczyściłem tylną przerzutkę, zębatki, łańcuch itd. Zdemontowałem też bagażnik.

Fioletowy zgubił kółka © adamjcf


kółka i nowe oponki © adamjcf


Rower przed wyprawą © adamjcf


Tuż przed wyjściem z klatki przebiegła mi drogę czarna kocica. Ja tam przesądny nie jestem ale naszło mnie przeczucie, że się wyprawa spierniczy no i tak się stało.

Najpierw pogoda się popsuła, zaczął lać deszcz i wiać mocny wiatr i jeszcze na dodatek jak się złożyłem do zrobienia pierwszego zdjęcia to mi aparat zaczął piszczeć "wymień baterie". Na koniec jakoś opadłem z sił i wróciłem do domu.

Zrobiłem w deszczu i mocnym wietrze 40 km więc nie chcę żeby to się zmarnowało więc zrobiłem wpis. Chciałem dojechać do cypla przy ujściu Wisłoki i spróbować znalezć dwór w Sadkowej Górze ale nic z tego. Ale ja jestem uparty i jutro z samego rana jadę jeszcze raz. Teraz baterie się ładują i jutro będą zdjęcia z wyprawy.

P.S. A ja tą czarną kocicę dokarmiałem rok temu jak miała czwórkę kociąt - koniec, już jej nic nie dam jak ona się tak mi odwdzięcza.

Pozdrawiam
adamjcf

Trening

Sobota, 11 czerwca 2011 · Komentarze(0)
Witam

Dzisiaj był trening przed planowaną od jakiegoś czasu nową trasą. Wstawiam tylko jedno zdjęcie zrobione w Brzyściu.

Sarenki © adamjcf


W ciągu kilku najbliższych dni chcę zrobić trasę ok. 70-80 km, gdzie to teraz nie napiszę ale powinna być ciekawa. Narobię zdjęć i jeszcze wstawię krótki poradnik jak założyć bikeloga bo może są wśród osób, które odwiedzają mojego bloga bikerzy, którzy chcieliby założyć swój własny blog ale nie bardzo wiedzą jak sie za to zabrać.

Dzisiaj wiał potworny wiatr więc średnia prędkość była raczej kiepska.

Pozdrawiam
adamjcf

Sarnów, Ostrowy Baranowskie, Ostrowy Tuszowskie

Piątek, 27 maja 2011 · Komentarze(2)
Mapka:



Witam

Na wstępie wyjaśniam, że wyprawę "Sarnów, Ostrowy Baranowskie, Ostrowy Tuszowskie" odbyłem 27 maja tego roku. Przeglądając na komputerze foldery ze zdjęciami znalazłem fotki z tej wyprawy. To była moja pierwsza w życiu duża wyprawa, którą odbyłem na trzy dni przed założeniem konta na BS więc postanowiłem ją dodać bo potwornie się namęczyłem podczas tej wyprawy i nie chciałbym, żeby poszło to na marne.

Przed tą wyprawą miałem jeszcze kilka mniejszych wypraw ale nie będę już ich wrzucał - zresztą i tak nie mam zdjęć.

Kapliczka © adamjcf


Kapliczka © adamjcf


Kościół w Trześni © adamjcf


Grochowe - wiatraki © adamjcf


Trelańska Góra © adamjcf


Zabytkowy, zrujnowany młyn wodny w Sarnowie/Dębialach © adamjcf


Kapliczka obok młyna wodnego © adamjcf


Kościół z 1833r. w Sarnowie © adamjcf


Cmentarz ewangelicki w Sarnowie © adamjcf


Cmentarz ewangelicki w Sarnowie © adamjcf


Kapliczka/krzyż w Dębiakach © adamjcf


Łąki w Dębiakach © adamjcf


Leśne rozdroże © adamjcf


Leśna chatka © adamjcf


Kolejne leśne rozdroże © adamjcf


Krzyż leśny solidnych rozmiarów © adamjcf


Leśniczówka Pateraki © adamjcf


Kaplica w Ostrowach Baranowskich © adamjcf


Pojazd na miarę XXI wieku © adamjcf


Ostrowy Baranowskie - widoczek 1 © adamjcf


Ostrowy Baranowskie - widoczek 2 © adamjcf


Wieża przeciwpożarowa przy leśniczówce w Ostrowach Baranowskich © adamjcf


Staw z wysepką w Ostrowach Tuszowskich © adamjcf


"Cudowne źródełko" w Ostrowach Tuszowskich © adamjcf


Sanktuarium Madonny z Puszczy © adamjcf


Droga na Toporów © adamjcf


Zbiornik przeciwpożarowy w Toporowie © adamjcf


Na dzień dzisiejszy pozostaję bezrowerowy.

Ale znam już przyczynę awarii - jeden z konusów w niewyjaśnionych okolicznościach wkręcił się w środek piasty, niszcząc przy okazji wianek z kulkami i sama piasta też do wyrzucenia. Przygotowałem koło od Forestera ale ma niekompletną ośkę, bez konusów i nakrętem i robota trochę stanęła.

Poza tym z pieniążkami krucho i muszę poczekać do przyszłego tygodnia, w kltórym to nastąpi zastrzyk gotówkowy.

Nie zaznaczyłem na mapie, w którym miejscu stoi leśna chatka bo czasami przyjeżdża tam młodzież podpita, która urządza tam sobie leśną knajpę.
Chatka jest popisana i ma uszkodzony dach a na dodatek obok chatki czasami palą ogniska i to duże szczęście, że chatka do tej pory się uchowała i nie spłonęła.

Ta chatka służyła podobno jako kolejka leśnej kolejki wąskotorower, która funkcjonowała w naszych lasach w czasie 2 wojny światowej. Były ich podobno cztery a ocalała jedna i powinna być uznana za zabytek i zabezpieczona bo szkoda, żeby została zniszczona bo to super miejsce.

Pozdrawiam
adamjcf