Wyprawa z niemiłymi przygodami

Wtorek, 30 sierpnia 2011 · Komentarze(3)
Witam

Tablica Karczmy Polskiej postawiona pośrodku ścieżki © adamjcf


Droga na Łuże (Mielec) © adamjcf


Jadąc tą koszmarną drogą na Łuże dwa razy mi się koło krzywiło i opona mi się klinowała o ramę i jeszcze mi raz łańcuch spadł. Same Łuże są fajne, pośrodku lasu, cicho, spokojnie - pewnie fajnie się tam mieszka.

Łuże - leśna enklawa, administracyjnie część Mielca © adamjcf


Łuże - Kaplica © adamjcf


Kaplica w Przyłęku © adamjcf


Bunkier w Przyłęku © adamjcf


Kapliczka, krzyż? © adamjcf


Rozsypał się złom - kiedyś musiał paść © adamjcf


Przez całą wyprawę rower robił mi niemiłe niespodzianki. Podczas drogi powrotnej zacząłem szukać "Cmentarza Wehrmachtu" - cmentarza nie znalazłem za to rower mi się rozsypał a konkretnie tylne koło. Coś się stało z ośką i piasta zaklinowała się o koniec ramy. Próbowałem coś z tym zrobić bo wożę ze sobą kilka podstawowych narzędzi ale nic nie zdziałałem. Wracając do domu w ok. 2,5 godziny przeszedłem ponad 10 km w prawie 30 stopniowym upale.

Nie wiem co będzie dalej, nie nadążam już ani fizycznie ani finansowo z naprawianiem kolejnych części, które się sypią. Fioletowy ma już ok. 10-12 lat, przebieg ma znikomy, raptem kilka tyś. km ale nie był nigdy pod troskliwą opieką. Co chwilę wyłażą na wierzch kolejne rzeczy. Odkąd wziąłem go pod opiekę sporo rzeczy naprawiłem ale to wszystko za mało.

Ponadto wydaje mi się, że mój blog nie jest zbyt dobry - no nic, zobaczymy co będzie. Nie dodawałem mapki, może jutro wstawię. Wpisałem czas wyprawy tak jak było, bez ściemniania.

Pozdrawiam
adamjcf

Komentarze (3)

trzeba zainwestować w nowy sprzęt, taniej wyjdzie niż ratowanie staruszka :)

Swiety 14:15 środa, 7 września 2011

Ten chłopek dalej ogradza ten bunkier płotem pod napięciem?
Napisałem na niego kilka skarg.... Ciekawi mnie czy cos dały.
PS. Nie złom sie rozleciał, tylko zarżnąłeś ten rower!! :D

DaDasik 21:01 sobota, 3 września 2011
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!